Category: Pomogliśmy

6-letnia Kaja trafiła pod naszą opiekę w lutym 2015 r. Wcześniej sunia mieszkała 1,5 roku w pseudohodowli, a następnie została kupiona przez ludzi, którzy niestety nie dbali o nią jak należy i trzymali w kojcu.
Kaja dała się poznać jako łagodna, sympatyczna sunia, pozytywnie nastawiona do ludzi i zwierząt. Źle znosiła samotność, ale w domu tymczasowym udało się ten problem wyeliminować.
W lipcu 2015 r. dom tymczasowy Kajki w Kołobrzegu stał się jej domem stałym.

Cała historia Kai znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

6-letnia Emma była jednym z prawie 100 psów odebranych interwencyjnie z pseudohodowli na Podlasiu, gdzie żyły w potwornych warunkach. Emma trafiła pod naszą opiekę w lutym 2015 r. Dała się poznać jako łagodna, sympatyczna sunia, która niestety była słabo zsocjalizowana i reagowała lękiem na wiele rzeczy, w tym na obcych ludzi. Emma w domu tymczasowym nauczyła się życia z ludźmi oraz oswoiła się z wieloma rzeczami i sytuacjami. Jednak pozostała lękliwą i wrażliwą psychicznie suczką.
Emma po pobycie w domu tymczasowym w Poznaniu, zamieszkała w czerwcu 2015 r. w swoim nowym domu w Mrowinie.

Cała historia Emmy znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

Tosia była jednym z prawie 100 psów odebranych interwencyjnie z pseudohodowli na Podlasiu, gdzie żyły w potwornych warunkach. Tosia trafiła pod naszą opiekę w lutym 2015 r. Dała się poznać jako łagodna, sympatyczna sunia, która niestety była bardzo słabo zsocjalizowana i reagowała lękiem na większość rzeczy i ludzi. Tola w domu tymczasowym uczy się życia z ludźmi o oswaja się ze światem.
Dom tymczasowy Tosi został jej domem stałym w maju 2015 r.

Cała historia Tosi znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

5-letni Nemo był jednym z prawie 100 psów odebranych interwencyjnie z pseudohodowli na Podlasiu, gdzie żyły w potwornych warunkach. Nemo trafił pod naszą opiekę w lutym 2015 r. Dał się poznać jako łagodny, przesympatyczny pies, nieco lękliwy. Nemo szukał kontaktu z człowiekiem i szukał u niego wsparcia w chwilach strachu, co pomagało mu oswajać się ze światem i ludźmi.
Nemo w kwietniu 2015 r. zamieszkał w swoim nowym domu w Grängesberg w Szwecji.

Cała historia Nemo znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

Hula była jednym z prawie 100 psów odebranych interwencyjnie z pseudohodowli na Podlasiu, gdzie żyły w potwornych warunkach. Hula trafiła pod naszą opiekę w lutym 2015 r.
Hula dała się poznać jako łagodna, sympatyczna sunia, mająca mnóstwo energii i bardzo emocjonalnie reagująca na wiele rzeczy. Hula w domu tymczasowym nauczyła się zasad życia z ludźmi i panowania nad emocjami.
Hula po pobycie w domu tymczasowym w Radomiu, w październiku 2015 r. zamieszkała ze swoją nową rodziną w Ornontowicach.

Cała historia Huli znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

U 8-miesięcznego Marleya zdiagnozowano obustronną dysplazję i związaną z tym bardzo dużą bolesność stawów biodrowych. Jedyne co mogło mu pomóc to bardzo drogi zabieg – obustronna daroplastyka stawów. Właściciel Marleya zwrócili się do nas z prośbą o pomoc. Nie mogliśmy pozostawić Marleya i jego ludzi bez pomocy. Nie chcieliśmy, aby dłużej cierpiał i nie mógł cieszyć się szczenięcym życiem. Sfinansowaliśmy zabieg, który odbył się 18 stycznia 2015 r.

Właściciel Marleya (wcześniej Bolka) był zmuszony do szukania dla niego nowego domu i poprosił nas o pomoc. W styczniu 2015 r. Bolek trafił pod naszą opiekę.
Bolo dał się poznać jako sympatyczny pies, przyjaźnie nastawiony do ludzi i innych zwierząt, radosny, towarzyski i pełen energii.
Bolek po pobycie w domu tymczasowym w Krakowie, zamieszkał w lutym 2015 r. ze swoją nową rodziną w Poznaniu i otrzymał imię Marley.

Cała historia Marleya znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

Właścicielka 1,5-rocznej Luny musiała podjąć decyzję o oddaniu suni. Znalazła dla niej nowy dom, a my w ramach pomocy sfinansowaliśmy badanie krwi i zabieg sterylizacji Luny.

7-letni Badi został w grudniu 2014 r. oddany przez właścicieli do schroniska w Opolu. Był w dość kiepskim stanie fizycznym, z niedowagą, zaniedbaną sierścią, przewlekłą biegunką. W styczniu 2015 r. Badi trafił pod naszą opiekę. Badi dał się poznać jako sympatyczny pies, przyjaźnie nastawiony do ludzi i psów, radosny i energiczny. Na początku nieco nerwowo reagował na pozostawianie go samego w domu (poszczekiwał), ale zachowanie to minęło.
Badi po pobycie w domu tymczasowym w Pile, w sierpniu 2015 r. zamieszkał zw swoim nowym domu pod Szczecinem.

Cała historia Badiego znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj