Golden Retriever Rescue Foundation AUREA

Kora

5-letnia Kora trafiła pod naszą opiekę w październiku 2012 r. Zabraliśmy ją od patologicznej rodziny. Ta delikatna i wrażliwa psychicznie sunia zaznała w swoim życiu krzyku, przemocy, strachu i braku zaspokojenia podstawowych potrzeb.
Kora była bardzo zestresowana zmianą, jaka zaszł‚a w jej życiu. Pierwsze tygodnie był‚y dla niej wyjątkowo trudne, sunia był‚a bardzo reaktywna, a jej zachowania świadczyły o ogromnym stresie. Później nieco się uspokoiła, ale nadal bywała pobudzona, lękliwa i nadwrażliwa.
Kora po pobycie w hoteliku w Łodzi oraz w domu tymczasowym w Justynowie zamieszkała w swoim nowym domu w Łodzi.

20 czerwca 2018 r. Kora odeszła za Tęczowy Most.

Cała historia Kory znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • koral

pomogliśmy

Olly

4,5-roczny Olly trafił pod naszą opiekę w październiku 2012 r. Zabraliśmy go ze schroniska w Łodzi. Był w sł‚abej kondycji fizycznej, zaniedbany, wychudzony. Olly okazał się aktywnym i radosnym psem, łaknącym kontaktu z czł‚owiekiem, był też nieco lękliwy i miał delikatną psychikę.
Olly po pobycie w domu tymczasowym w Warszawie, w grudniu 2012 r. zamieszkał w swoim nowym domu również w Warszawie.

Cała historia Olliego znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • olly

pomogliśmy

Sonia (*)

9-letnia Sonia trafiła pod naszą opiekę w październiku 2012 r. Los nie był dla niej łaskawy, 5 lat wcześniej trafiła do ludzi, którzy nie dbali o potrzeby zwierząt. Sonia mieszkała na szrocie samochodowym, między oponami i częściami aut, nikt się o nią nie troszczył, nikt nie przejmował jej coraz gorszym stanem.
Sonia przez przypadek została wypatrzona przez Panią Ewę, kobietę o wielkim sercu, działającą w Fundacji Canis, która zabrała sunię z tego koszmarnego miejsca prosto do lecznicy. Stan Soni był fatalny, wyniki krwi bardzo złe, oczy tak zaropiałe, że się nie otwierały, uszy zabagnione, sierść sfilcowana, brudna i brzydko pachnąca.
U Soni zdiagnozowano przewlekłą niewydolność nerek. Jest to choroba nieodwracalna i nieuleczalna, lekarze prognozowali dla Soni kilka miesięcy życia.
Sonia została adoptowana przez tymczasową opiekunkę. Niestety w marcu 2013 r. zdiagnozowano u Soni nowotwór płuc. Sonia odeszła za Tęczowy Most 12 marca 2013 r.
Cała historia Soni znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj
  • SONY DSC

pomogliśmy

Sonia

We wrześniu 2012 r. zwróciła się do nas z prośbą o pomoc właścicielka 5-letniej goldenki Soni. U Soni zdiagnozowano ropomacicze i jednocześnie problemy z krzepnięciem krwi. Życie Soni mogła uratować jedynie natychmiastowa transfuzja krwi i operacja.
Będąc w bardzo trudnej sytuacji finansowej, właściciciele musieli w jednej chwili podjąć‡ decyzję™, czy decydują się na ratowanie życia Soni. W ramach pomocy sfinansowaliśmy transfuzję i operację™.
Sonia przeszła rekonwalescencję i dalej mogła cieszyć się™ zdrowiem i życiem.

Cała historia Soni znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • soniab

pomogliśmy

Verdi

6-letni Verdi trafił‚ pod naszą opiekę we wrześniu 2012 r. Zabraliśmy jego i Aidę z gospodarstwa na Sł‚owacji. Psy nie znał‚y życia w domu, ponieważ całe dotychczasowe spędziły na podwórku lub w kojcu.
Verdi był dość mocno zestresowany zmianą…, jaka zaszła w jego życiu. Musiał nauczyć się życia w domu, przełamać lęki, na początku był‚ dość zaborczy w stosunku do psa rezydenta w domu tymczasowym. Verdi jednak bardzo szybko poznał‚ zasady panujące w nowym domu i zaprzyjaźnił się z psem tymczasowej opiekunki. Okazał się radosnym, niezwykle energicznym, przyjacielskim psem.
Verdi po pobycie w domu tymczasowym w Bielsku-Białej, zamieszkał w swoim nowym domu w Bytomiu.

Cała historia Verdiego znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • verdi

pomogliśmy

Aida

6-letnia Aida trafił‚a pod naszą opiekę we wrześniu 2012 r. Zabraliś›my ją i Verdiego z gospodarstwa na Słowacji. Psy nie znały życia w domu, ponieważ cał‚e dotychczasowe spędziły na podwórku lub w kojcu.
Aida okazała się przesympatyczną goldenką, przyjaźnie nastawioną do ludzi, bardzo łaknącą kontaktu z człowiekiem. Szybko przełamała lęki i nauczyła się™ życia w domu. Miała jednak problem z lękiem separacyjnym, kiedy zostawała sama potrafiła niszczyć rzeczy.
Po pobycie w domu tymczasowym w Olkuszu, Aida w kwietniu 2013 r. zamieszkała w swoim nowym domu w Krakowie.

20 listopada 2018 r. Aida odeszła za Tęczowy Most.

Cała historia Aidy znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • aida

pomogliśmy

Ludwik

1,5-roczny Ludwik trafił pod naszą opiekę we wrześ›niu 2012 r. Zabraliś›my go ze schroniska w Olsztynie.
Ludwik okazał się bardzo radosnym i energicznym goldenem, przyjaźnie nastawionym do innych psów i ludzi.
Ludwik został adoptowany przez swoich tymczasowych opiekunów i zamieszkał na stałe w Gdyni.

Cała historia Ludwika znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • ludwik

pomogliśmy

Daisy

3-letnia Daisy nie miał‚a szczęścia w życiu. W lipcu 2012 r. właściciele wyjechali, zostawiają…c ją… pod opieką… znajomej, gdzie zdarzyło się nieszczęście: w trakcie pogoni za piłką kręgosłup Daisy uległ‚ urazowi i tylne łapki suni został‚y sparaliżowane.
Daisy trafił‚a do domu tymczasowego, a fundacja w ramach pomocy sfinansowała koszty diagnozowania i leczenia. Został wykonany rezonans magnetyczny, który potwierdził‚, że rdzeń„ kręgowy uległ trwałemu uszkodzeniu i uraz jest nieodwracalny. Sfinansowaliśmy więc zakup wózka dla Daisy, aby mogła się™ poruszać, chodzić na spacery i dawać upust energii, która drzemała w tej mł‚odej suni.
W październiku 2012 r. Daisy pojechał‚a do swojego nowego domu do Irlandii.

Cała historia Daisy znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • daisyw1
  • daisyw2
  • Daisyw

pomogliśmy

Elmo

Elmo trafił‚ pod naszą opiekę we wrześniu 2012 r. W związku ze zmianą sytuacji życiowej właściciele nie mogli się nim dłużej odpowiednio opiekować i poprosili nas o pomoc. Elmo okazał się aktywnym i radosnym psem, znającym podstawowe komendy, łaknącym kontaktu z człowiekiem. Elmo miał też problem z obroną zasobów.
Po pobycie w domu tymczasowym w Warszawie, Elmo zamieszkał w swoim nowym domu w Bytomiu.

Cała historia Elmo znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • elmo

pomogliśmy

Bond

5-letni Bond w sierpniu 2012 r. trafił z pseudohodowli do Centrum szkoleniowo-hotelowego Zwierzak w فodzi, a w październiku 2012 r. Bond trafił pod naszą opiekę.
Bond okazał się przesympatycznym, niekłopotliwym, ł‚agodnym, przyjaznym i energicznym psem.
Bond został adoptowany przez swoich tymczasowych opiekunów i zamieszkał na stałe w Poznaniu.

Cała historia Bonda znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • bond1

pomogliśmy

1 16 17 18 19 20 36
PHP Code Snippets Powered By : XYZScripts.com